wystawa 'Teraz widzę, że to jest złudzenie’

Już w najbliższą sobotę 18 listopada o 19:00 w Kronika odbędzie się wernisaż wystawy „Teraz widzę, że to jest złudzenie”, którą mam wielką przyjemność współtworzyć ze wspaniałymi artystkami, artystami i młodzieżą!😀

Link do wydarzenia👇

https://www.facebook.com/events/2119802558351764

W wystawie biorą udział: Sławomir Brzoska, Dorota Hadrian, Przemysław Jeżmirski, Dominika Malska, Paweł Szeibel, Łukasz Szleszyński, Jaśmina Wójcik, Joanna Zdzienicka-Obałek oraz młodzież uczestnicząca w Projekcie Baza

Identyfikacja wizualna: Marcin Wysocki

Zapraszamy!❤

O WYSTAWIE

Wystawa „Teraz widzę, że to jest złudzenie” podsumowuje Projekt Baza realizowany w CSW Kronika od 2021 roku. Projekt angażuje najmłodszych mieszkańców Bytomia do twórczego działania. W trakcie warsztatów młode osoby mają okazję poznać artystki i artystów i podjąć z nimi działania artystyczne w przestrzeni miejskiej.

Wspólne tworzenie jest dla młodych osób impulsem do własnych poszukiwań, rozwijania postawy krytycznej i twórczego myślenia. Ma kształtować w młodych osobach poczucie sprawstwa i uświadamiać im, że za pośrednictwem sztuki mogą wzbogacać przestrzeń, w której żyją na co dzień, o swój punkt widzenia. 

TEKST KURATORSKI

„Na Dalekiej Północy słońce powoli wynurza się na południowym horyzoncie, a potem znika niemal w tym samym miejscu, podobnie jak wieloryb obracający się na grzbiecie. Zasada, że »słońce wschodzi na wschodzie i zachodzi na zachodzie«, po prostu tu nie działa.”

Barry Lopez Arktyczne marzenia

Jest wiosna. Późne pochmurne popołudnie. Światło przebija przez jednolitą taflę chmur. Niebo wygląda jak płótno prześwietlone lampą. Wędrujemy z grupą warsztatową i artystką przez bytomską hałdę. Słońce zachodzi co prawda na zachodzie, ale jakoś tu inaczej niż na co dzień w mieście na południu Polski.

Czujemy się jak na Marsie. Rozmawiamy o tym wrażeniu, patrząc na otaczające nas wydmy rdzawego piachu i na dziwnie zabarwiony horyzont.

Nie wiemy, dokąd zmierzamy i co z tego wyniknie. Idziemy, czując entuzjazm i chęć zrobienia wspólnie czegoś, co wykracza poza codzienność. Rozmawiamy, trochę milczymy, czasem przystajemy znajdując w piachu zagadkowe przedmioty i zastanawiając się, skąd mogły się tu wziąć.

Granicą naszego pola widzenia i naszych działań są często przekonania i iluzje,

którym ulegamy. Przywiązując się do stałych schematów, tracimy uważność i czujność na zjawiska, które wykraczają poza horyzont tego, co znamy. Eksperymentując, zmieniając perspektywę patrzenia, podając w wątpliwość rzeczywistość, spoglądając krytycznie na narzucone schematy, jesteśmy w stanie nie tylko wychodzić poza z góry dane prawdy i badać ich słuszność, ale także odkrywać nowe pojęcia i zjawiska. Nowe światy.

Kiedy wędrujemy z różnymi grupami przez bytomskie ulice i zakamarki, przyglądamy się wspólnie rzeczywistości z innych perspektyw. Sprawdzamy, co kryje się za horyzontem, za tym, co uważamy za pewne i stałe. W trakcie naszych spotkań budujemy wspólnie bezpieczną przestrzeń, w której możemy swobodnie dzielić się pomysłami, spostrzeżeniami, odczuciami. Możemy wspólnie przeżywać zaskoczenia, nie wiedzieć i poszukiwać, podawać w wątpliwość to, co już powiedziane i nazwane, nie mieć celu i dochodzić do wniosku, wdrażać pomysły i urzeczywistniać fantazje. Odczuwać satysfakcję i zaskakiwać się tym, że jesteśmy w stanie stworzyć coś, na co jeszcze niedawno byśmy nie wpadli lub co wczoraj wydawało się niemożliwe.

Dominika Malska